Roczek

Minął rok od czasu, gdy pojawiły się pierwsze Marginalia. Jestem daleki od fetowania rocznic, zwłaszcza rocznic dotyczących mnie samego. Ale stwierdziłem, że przydałby się jakiś remanent i plan dalszego działania. I w związku z tym garść zapowiedzi (tak zwana „wiązka celów”):

  1. Marginalia pojawiać się będą rzadziej, ale sensowniej. Trzy razy w miesiącu jest chyba uczciwą częstotliwością.
  2. Mniej będzie narzekania, ale zastrzegam sobie prawo do piętnowania ignorancji i przejawów ochlokracji.
  3. Posty będą krótsze, unikać będę pisania traktatów, a jeśli będę chciał coś popełnić dłuższego, to będzie może na odrębnej stronie.
  4. Więcej miejsca poświęcę muzyce, bo przecież nie samym czytaniem człowiek żyje – czegoś do tego czytania trzeba słuchać.

No to zabieram się do roboty. A Wam życzę wytrwałości w utrzymywaniu własnego osądu – na przekór unifikującej rzeczywistości, wielu dobrych lektur, wyśmienitych filmów, ciekawych pomysłów i dobrego czasu.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wdowi post

Nim napiszesz post

Polak mały, sztuczka kusa

Wandalizm intelektualny

Śpiulkolot a sprawa polska

O wykręcaniu ludziom numerów

Accelerando

Konkluzja wujka Staszka #12: Pseudonimy

Pies imieniem Brutus

Paranormal Wilkowyje