Posty

Wyświetlam posty z etykietą dada

Ars IV: Komediant

Obraz
M. Cattelan "Komediant" ( źródło ) No to teraz wróćmy ab musa (łac.: do banana ).    Co to takiego Cattelan chciałby powiedzieć? 1. Metatekst    Metateksty to wbrew pozorom nic strasznie wyrafinowanego. To teksty towarzyszące tekstom podstawowym: przedmowy, posłowia, prologi, spisy treści, blurby wydawców i podobne. Metatekstem jest także tytuł. W przypadku Cattelana tytuły są niemal tak ważne jak samo dzieło. Nie będę się teraz wypowiadał o innych jego rzeźbach/instalacjach, jak wiszące zwłoki końskie o tytule „Victory is Not an Option” („Zwycięstwo nie wchodzi w grę”), która mogłaby stanowić świetne uzupełnienie dadaistycznego oficera ze świńskim łbem. Zostańmy przy bananie. No to jaki jest tytuł tej instalacji?    „Komediant”.    Dlaczego banan? Co banan ma wspólnego z komediantem? Zasadniczo to już J. Carroll zauważył w którejś ze swoich powieści, że każde zwierze wygląda zabawnie jedząc banana. Poślizg...

Ars II: od fontanny do komedianta

Obraz
Kontynuując nasze zastanowienia pod tytułem „banan a sprawa sztuczna”, popatrzymy na nieszczęsny owoc z kolejnej perspektywy. Nieostatniej.     Przypominam gwoli formalności, że rozważamy instalację pt. „Komediant” M. Cattalana, który w grudniu 2019 nazwał tak przyklejonego do ściany banana.    Pierwsza to odbiorca pozbawiony jakiegokolwiek obycia ze sztuką po 1900 roku. Czyli większość absolwentów podstawówek od lat osiemdziesiątych zeszłego wieku. Taki człowiek widzi powszechnie spotykany w markecie owoc i równie powszechnie w tym samym markecie występującą taśmę samoprzylepną i pyta: gdzie tu sztuka? I ja go rozumiem. Bo on czeka na sztukę, którą w języku polskim opisuje postniemieckie słowo „kunszt”, które oznacza pewną biegłość artysty. Dla niego sztuką przez wielkie „SZ” będzie szkic fotorealistyczny. Bo wykonanie czegoś takiego wymaga biegłości w posługiwaniu się ołówkiem. Kunsztu.    Jest rok 1913. Marcel Duchamp przedstawia s...