Na skróty
Czy streszczenie może być pełnoprawnym gatunkiem literackim? Zazwyczaj opisuje się streszczenie jako rodzaj przekształcenia literackiego, takie coś w rodzaju reported speech , mowy zależnej, oderwanej od tekstu podstawowego, lecz z nim związanego treścią. W sumie – odmawia się mu prawa do bycia odrębnym gatunkiem. Czy słusznie? Iwona Loewe w swoim tekście ( http://www.fil.us.edu.pl/ijp/osoby/publoewe_Bialystok2008.pdf ) o transgatunkach odwołuje się do lubianej przeze mnie koncepcji mgławicowości gatunków, a takie gatunki jak list , czy inkryminowane streszczenie osadza w obszarze gatunków transgresyjnych , w skrócie: transgatunków . No i super. Podziękujemy pani Iwonie i rozejdziemy się do domów, co? Kogoś przekonałem, że streszczenie może być dziełem literackim? Pana? Panią? Ciebie? Chyba jeszcze nie. No to zastanówmy się nad tym, bo jednak może się mylę. Na początek wyciągniemy „Czas apokalipsy”. Grubo i ...